poniedziałek, 10 lutego 2025

Henryk Wieczorek

  To był typowy dzień, ale nie wiedziałam, że zaraz dostanę niespodziankę, która wywołała uśmiech na mojej twarzy. Gdy otworzyłam list, byłam zachwycona. Moje serce zabiło mocniej, gdy zobaczyłam podpisane zdjęcie pana Henryka Wieczorka, byłego piłkarza, który zdobył srebrny medal olimpijski w 1976 roku i srebrny medal na Mistrzostwach Świata.

Nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Napisałam do niego kilka tygodni temu i otrzymanie odpowiedzi od tak legendarnej postaci było prawdziwym zaszczytem. Kiedy patrzyłam na autograf, poczułam więź ze światem sportu i osiągnięciami tej niezwykłej osoby. Osiągnięcia pana Wieczorka na boisku były dowodem jego poświęcenia, wytrwałości i pasji do gry.

Trzymając podpisane zdjęcie, nie mogłam nie pomyśleć o znaczeniu tej chwili. To nie był tylko kawałek papieru z podpisem-to był symbol inspiracji, przypomnienie, że nawet największe osiągnięcia zaczynają się od marzenia i chęci pracy nad nim. Poczułam wdzięczność, że otrzymałam tę niespodziankę pocztą, i obudziła we mnie poczucie motywacji do dążenia do własnych celów i aspiracji.



Życzę Wam wypchanych skrzynek!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Grzegorz Lato

 Cześć! Siadam, aby podzielić się moim ekscytującym doświadczeniem, promienieję radością i entuzjazmem. Dzisiaj chcę opowiedzieć o ekscytacj...